Jak robić zdjęcia dzikiej przyrodzie zimą?

Fotografowanie dzikiej przyrody zimą niesie za sobą dużo wyzwań, znacznie więcej niż wyruszanie w plener wiosną lub latem. Widząc zdjęcia wykonane podczas największych śniegów oraz mrozów można faktycznie się zachwycić. Aby osiągnąć odpowiednie efekt, trzeba jednak pamiętać o kilku ważnych aspektach.

1. Właściwe zabezpieczenie i ustawienie sprzętu

Sprzęt, a w szczególności aparat musi zostać we właściwy sposób zabezpieczony, zanim wyruszysz z nim w zimowy teren. Skraplająca się woda może przedostać się do wnętrza obiektywu i wyrządzić tam poważne szkody. Warto kupić akcesoria, dzięki którym maskowanie i zabezpieczanie obiektywów będzie możliwe. Praktycznie do każdego aparatu można dokupić tego typu gadżety.

Warto również mieć świadomość, że śnieg działa na podobnej zasadzie co blenda. Dzięki temu, że odbija się od niego bardzo dużo światła, zwierzę jest bardzo dobrze oświetlone. Wystarczy zmniejszyć czułość ISO, aby uzyskać bardzo dobre rezultaty. Konieczne jest jednak wykorzystanie punktowego pomiaru światła, co pozwoli na dobranie odpowiedniego czasu naświetlania, a tym samym środek kadru będzie oświetlony tak, jak powinien.

robienie zdjęć zimą

Zimą bardzo łatwo o wykonanie przepalonych zdjęć. Z ciemnego kadru możesz wydobyć głębie. Z jasnym już nic nie zrobisz, dlatego kompensację zimą warto ustawić ujemną. Dzięki temu śnieg będzie jedynie w niewielkim stopniu prześwietlony lub w ogóle uda się uniknąć tego niepożądanego efektu. Z detalami, temat ten został opisany tutaj: https://www.swiatobrazu.pl/fotografowanie-w-zimie-czyli-jak-nie-dac-sie-zrobic-na-szaro-12497.html.

2. Walka z niskimi temperaturami

Odczuwalna temperatura na otwartej przestrzeni może być znacznie niższa niż w centrum miasta. Przebywając kilka godzin w lesie lub górach podczas zimowych dni, można porządnie zmarznąć. Aby jednak zapewnić sobie choć minimalny komfort i uniknąć odmrożeń, warto zainwestować w ogrzewacz chemiczny. Do nabycia jest specjalny kompres z klipsem. Wystarczy go nacisnąć, aby wyzwolić reakcję chemiczną, która przez 30-40 minut będzie generowała ciepło.

3. Cierpliwość na wagę złota

W związku z tym, że zimą wiele zwierząt chowa się po norach i wyłania jedynie na krótką chwilę w poszukiwaniu pożywienia, fotograf musi wykazać się naprawdę bardzo dużą cierpliwością, aby wykonać satysfakcjonujące zdjęcie. Albo w ogóle jakiekolwiek zdjęcie, na którym widoczna jest zwierzyna. Cierpliwość jest tu więc niezbędna, aby można było nadal rozwijać się w tym zawodzie i nie przestawać robić zdjęć zimą.

Jeżeli temat fotografowania dzikiej przyrody zimą jest dla Ciebie interesujący, możesz zapisać się na kurs, aby podwyższyć lub zdobyć umiejętności z tym związane: https://www.akademianikona.pl/masterclass/46/zimowe-fotografowanie-zwierzat-drapieznych/.